Kwiaty i race dla działaczy antykomunistycznego podziemia. Stowarzyszenie Śremski Instytut Historii zaprosił śremian do wspólnego obchodzenia Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Skromne obchody tradycyjnie odbyły się przed popiersiem rotmistrza Witolda Pileckiego w parku śremskich Odlewników.

Koncert Stanisława Soyki był ostatnim elementem obchodów 105. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego w Śremie. Sala Muzeum Śremskiego w przeddzień Sylwestra wypełniła się po brzegi.

Na miejskim rynku oddano hołd rozstrzelanym mieszkańcom Książa Wielkopolskiego, Dolska i okolic. Żołnierze Hitlera w październiku 1939 roku nie dokonali publicznej egzekucji wyłącznie w Śremie. W tym samym czasie tragiczny los spotkał także siedemnastu Synów Ziemi Ksiąskiej i Dolskiej.

Ruszyli z kosą na Prusaka. Sto siedemdziesiąt pięć lat temu w ramach Wiosny Ludów mieszkańcy Książa Wielkopolskiego stoczyli bitwę z przeważającymi siłami pruskiego wojska. Co pięć lat miasto godnie upamiętnia kosynierów, którzy bohatersko stawili czoła zaborcy. Zorganizowano nawet inscenizację pamiętnej batalii.

Śremianie oddali hołd oficerom Wojska Polskiego, którzy wiosną 1940 roku zostali zamordowali przez NKWD. W Katyniu i wielu innych miejscowościach ówczesnego ZSRR, zginęły 22 tysiące polskich obywateli. Lokalne obchody w Śremie odbyły się dziś przed pomnikiem Ofiar Katyńskich w Parku Śremskich Odlewników.

13 kwietnia przypada ustanowiony przez Sejm RP Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. W Śremie uroczystości związane z uczczeniem 83. rocznicy zbrodni dokonanej przez NKWD odbędą się za tydzień.