Śremianie z list podsumowują wybory parlamentarne
Krzysztof Lewandowski startujący z list Koalicji Obywatelskiej otrzymał najlepszy wynik ze wszystkich śremskich kandydatów ubiegających się o mandat posła. Łącznie w tegorocznych wyborach parlamentarnych startowało jedenastu kandydatów z powiatu śremskiego do Sejmu i jeden do Senatu.
Aż jedenastu mieszkańców powiatu śremskiego zdecydowało się w tym roku stanąć do walki o mandat posła RP. Najlepszy wynik ze wszystkich otrzymał Krzysztof Lewandowski, startujący z list Koalicji Obywatelskiej. Dostał on 2 082 głosy w całym okręgu wyborczym, na które składało się prawie 1 400 głosów zdobytych w powiecie śremskim.
Chciałbym przede wszystkim podziękować wszystkim mieszkańcom oraz wszystkim osobom, które oddały na mnie głos. Jest to bardzo dobry wynik, jestem zaskoczony. Tak po cichu liczyłem, że zdobędę, powiedzmy, może około tysiąca głosów. To by był dla mnie naprawdę super wynik. Dwa tysiące, naprawdę jestem zaskoczony.
Krzysztof Lewandowski, kandydat do Sejmu z ramienia Koalicji Obywatelskiej
Drugi najlepszy wynik wśród śremian otrzymał Paweł Wojna startujący do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości. Przy jego nazwisku krzyżyk postawiło łącznie 1 927 osób.
Jestem zadowolony z wyniku naszej drużyny Prawa i Sprawiedliwości w okręgu 37. Zdobyliśmy największą liczbę głosów, zdystansowaliśmy pozostałe komitety, a ze swojego wyniku też jestem zadowolony, przyjmując, że miałem bardzo nieciekawą pozycję 14. Przy okazji chciałem podziękować moim wyborcom za oddanie głosów na Pawła Wojnę.
Paweł Wojna, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu
Do Sejmu po raz kolejny zdecydował się kandydować także były starosta śremski, Teodor Stępa. Wyborcy mogli znaleźć go na listach Trzeciej Drogi, gdzie ostatecznie zdobył 1 391 głosów.
Ogólne refleksje to jest tak, że jest sukces opozycji, czyli przejęliśmy, odsunęliśmy taki był nasz zamiar PiS właśnie od władzy, żeby realizować ten program, który jest programem rozwoju, zgody i w ogóle dobrobytu w Polsce. Mój wynik 14 miejsce uważam bardzo dobrze, tak jak zawsze 1000 głosów w powiecie śremskim, w tym roku 1391, robotę swoją zrobiłem dla naszego regionu, super, myślę, że teraz tylko będziemy my jako właśnie ci, którzy startowali pilnować, żeby właśnie ten program, który naprawdę fajny program był realizowany właśnie dla Polski.
Teodor Stępa, kandydat Trzeciej Drogi
Śremianina można było znaleźć także na karcie do głosowania do Senatu RP, gdzie obowiązują jednomandatowe okręgi wyborcze. Mirosław Piasecki zdecydował się drugi raz kandydować do Izby Wyższej Parlamentu, startując z własnego komitetu. Ostatecznie, zajął czwarte miejsce na pięciu kandydatów otrzymując łącznie 9 307 głosów.
Jest to bardzo dobry, wspaniały wynik świadomych wyborców, bo nie byłem ani pierwszy, ani ostatni, czyli osoby musiały mnie na listach wyszukać i mnie zakreślić i tym osobom wszystkim serdecznie dziękuję, dla nich będę naprawdę bardzo mocno pracował, jakże też dla wszystkich innych, ale trzeba zaznaczyć, że 10 prawie tysięcy osób poparło mnie, co daje naprawdę świetne podwaliny do budowania jakiejkolwiek frakcji, która by mogła uczestniczyć w wyborach samorządowych.
Mirosław Piasecki, kandydat na senatora
Jak zdradził nam Mirosław Piasecki, już w przyszłym miesiącu ma zdradzić swoje plany co do przyszłorocznych wyborów samorządowych.