Kierowcy, noga z gazu! Policja coraz częściej kontroluje przestrzegania prędkości w mieście. Są efekty
31-letni mieszkaniec Śremu stracił prawo jazdy na trzy miesiące, otrzymał 1500 zł mandatu i 13 punktów karnych, po tym jak policjanci namierzyli go, jadącego z prędkością 109 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 50 km/h.

Wczoraj wieczorem policjanci ze śremskiej drogówki na Alei Solidarności zatrzymali kierującego samochodem marki Opel Insignia, który znacząco przekroczył dozwoloną prędkość.
31-letni mieszkaniec Śremu został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł, a jego konto wzbogaciło się o 13 punktów karnych. Prawo jazdy stracił na trzy miesiące.
Tym razem nikomu nic się nie stało, ale zachowanie kierowcy było „kompletnie nieodpowiedzialne”. Policjanci podkreślają, że jesienna aura na drogach i wzmożony ruch w związku z okresem Wszystkich Świętych wymaga szczególnej ostrożności. Mokra jezdnia i spadające liście wydłużają drogę hamowania, a szybko zapadający zmrok ogranicza widoczność.
Kierowcy, noga z gazu! Policja coraz częściej kontroluje przestrzegania prędkości na terenie miasta. Funkcjonariuszy można spotkać przy alei Solidarności czy ulicy Grunwaldzkiej. W mieście kierowcy też łamią ograniczenia prędkości, czego dowodem jest wczorajsze zdarzenie.














