Problemy z wodą w gminie Dolsk
Mieszkańcy Dolska i okolic mogą ostatnio zauważyć, że woda z kranu jest nieco mętna. Jak zapewnia Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Śremie, choć parametr mętności chwilowo przekracza normy, woda jest bezpieczna do picia i użytku domowego, a trwające prace mają przywrócić jej pełną przejrzystość.

Mieszkańcy Dolska i okolic mogą ostatnio zauważyć, że woda z kranu wygląda nieco inaczej niż zwykle. Jak poinformował Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Śremie, woda z wodociągu publicznego w Dolsku ma obecnie podwyższoną mętność. Na szczęście – nie stanowi to zagrożenia dla zdrowia.
Badania kontrolne wykazały, że woda dostarczana do miejscowości Błażejewo, Brześnica, Dolsk, Gajewo, Kotowo, Księginki, Lipówka, Lubiatowo, Lubiatówko, Małachowo, Mełpin, Mszczyczyn, Ostrowieczno, Ostrowieczko, Pokrzywnica i Trąbinek nie spełnia w pełni wymagań określonych w przepisach Ministra Zdrowia – chodzi konkretnie o parametr mętności. W praktyce oznacza to, że woda może być nieco mętna, mieć zmieniony kolor lub smak. Możliwe są też brunatne osady w armaturze lub zabarwienia tkanin podczas prania.
Inspektor Sanitarny uspokaja: woda nadaje się do spożycia i celów gospodarczych. Nie ma powodów do obaw o zdrowie – to tylko chwilowe obniżenie jakości wizualnej i smakowej wody. „Przekroczenie mętności nie ma negatywnego wpływu na zdrowie konsumentów” – czytamy w komunikacie PSSE w Śremie. Trwają już prace nad przywróceniem pełnej jakości wody zgodnej z normami. Po zakończeniu działań i uzyskaniu pozytywnych wyników badań mieszkańcy zostaną poinformowani o tym w osobnym komunikacie.
Wodę do mieszkańców gminy dostarcza Zakład Gospodarki Komunalnej w Dolsku. Jest ona pobierana i uzdatniana w trzech stacjach – Dolsk, Małachowo i Wieszczyczyn. Od września zakładem kieruje były Burmistrz Śremu Marek Basaj. Poprzedni szef komunalki został odwołany w lipcu.














