Działo się na plaży miejskiej
To była wyjątkowo udana sobota na śremskiej plaży miejskiej. Pierwszy weekend wakacji nad Jeziorem Grzymisławskim upłynął pod znakiem sportu, muzyki i bezpieczeństwa. Jednego dnia odbyły się tam trzy wydarzenia, a na plaży było bardziej tłoczno niż podczas największych upałów.
Tylu wydarzeń w jednym czasie na plaży miejskiej w Śremie jeszcze nie było. W minioną sobotę na terenie przy Jeziorze Grzymisławskim odbyły się trzy imprezy. W południe rozpoczął się Festiwal Sportu zorganizowany przez śremskich rugbistów.
Organizatorzy dedykowali całe wydarzenie dzieciom zmagającym się z nowotworami. Odbyły się licytacje i zbiórka środków dla Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobami Nowotworowymi w Poznaniu. Po południu i wieczorem odbywały się emocjonujące mecze.
W tym samym czasie rozpoczęcie lata zorganizowali śremscy WOPRowcy z licznym udziałem partnerów. Było to wydarzenie pod hasłem szeroko rozumianego bezpieczeństwa.
Oprócz ratowników WOPR swoje patrole na wodzie pełnili i pełnią śremscy policjanci.
Śremianie przebywający na plaży mogli zobaczyć bolidy motorowodne, a także pokaz tego co można zrobić przy pomocy flyboardu. Największe było jednak wydarzenie muzyczne przygotowane przez stowarzyszenie MO:ST. W amfiteatrze odbyły się koncerty młodych twórców.
Wydarzenie zainaugurował Burmistrz Śremu, Grzegorz Wiśniewski.
Nowopowstała stowarzyszenie chce skupić się na działalności dla młodzieży i planuje otwarcie klubu młodzieżowego. Klub młodzieżowy powstaje już przy ulicy Popiełuszki. Stowarzyszenie działa dzięki wsparciu ludzi dobrej woli.
Koncert, jak podkreślali organizatorzy to przede wszystkim manifest młodzieżowej energii i tego, czego potrzeba w Śremie dla młodzieży. Na scenie zaprezentowali się młodzi artyści, którzy zaskoczyli publiczność szerokim wachlarzem gatunków muzycznych.