Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 10 na 11 czerwca, tuż przed godziną 1:00, w jednym z mieszkań na terenie Śremu. Policja otrzymała zgłoszenie o awanturze domowej. Na miejsce natychmiast skierowano patrol interwencyjny oraz funkcjonariuszy kryminalnych.

Z ustaleń służb wynika, że w mieszkaniu doszło do szarpaniny między 74-letnią kobietą i jej 35-letnim synem. W trakcie konfliktu interweniowała również 56-letnia córka seniorki, będąca pod wpływem alkoholu. To właśnie ona, w trakcie eskalującej kłótni, sięgnęła po nóż i raniła brata, zadając mu cios zagrażający jego życiu.

Poszkodowany trafił do szpitala z obrażeniami ciała, natomiast sprawczyni została zatrzymana. Badanie wykazało, że miała ponad promil alkoholu w organizmie. Kobieta została osadzona w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień.

W czwartek, 12 czerwca, sąd przychylił się do wniosku śremskiej Policji oraz prokuratury, stosując wobec 56-letniej mieszkanki Śremu środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Kobieta usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa swojego 35-letniego brata.

Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy wykazał, że zatrzymana była już wcześniej notowana za przestępstwa związane z przemocą – uszkodzenie ciała oraz groźby karalne.

Śledztwo w sprawie trwa. Za usiłowanie zabójstwa grozi kobiecie kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.