Pożar kamienicy przy Wawrzyniaka
Kilka zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej walczyło w czwartek po południu w pożarem kamienicy w prawobrzeżnej części Śremu. Choć strażacy nie ustalili przyczyny, wiele wskazuje na to, że doszło do podpalenia lub zaprószenia ognia. Płomienie przeniosły się na nad z palących się śmieci w jednym z pomieszczeń.
Pożar w prawobrzeżnej części Śremu. W czwartek wieczorem mieszkańcy ulicy Wawrzyniaka zgłosili straży pożarnej zadymienie w kamienicy nr 5. To obiekt należący do gminy Śrem, który 7 maja w przetargu nabyła osoba prywatna. Formalnie nie doszło jednak do podpisania aktu notarialnego, a tym samym przeniesienia własności. Działania gaśnicze prowadziło kilka jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej.
W dniu wczorajszym, to jest 12 czerwca o godzinie 17.57, do stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Śremie wpłynęło telefoniczne zgłoszenie o pożarze i zadymieniu kamienicy w Śremie na ulicy Wawrzyniaka. Po dojeździe na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów i po przeprowadzonym wstępnym rozpoznaniu wynikło, że jest zadymienie na pierwszym piętrze tej kamienicy. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wprowadzeniu roty do środka budynku celem zlokalizowania i ugaszenia źródła pożaru. Paliły się śmieci na pierwszym piętrze w jednym z pomieszczeń tego budynku. W wyniku pożaru, pożar przedostał się też na część dachu tej kamienicy.
– mówi Maciej Malusiak, zastępca dowódcy JRG Śrem
Płomienie uszkodziły około 50 m2 połaci. Strażacy przeszukali budynek, ale w środku nie znaleziono żadnych osób postronnych. Z relacji mieszkańców ulicy wynika, że kamienica od pewnego czasu jest niezamieszkała, ale często przebywają tam bezdomni, a nawet młodzież.
W działaniach brało udział 8 zastępów z powiatu tj. JRG w Śremie, OSP Niesłabin, OSP Pysząca i OSP Książ Wielkopolski.
– dodaje strażak
Strażacy w swoim meldunku nie wskazali przyczyny pożaru, jednak wiele wskazuje na podpalenie lub zaprószenie ognia.