Nowy nabytek WOPR-owców

piątek, 13 grudnia 2024, 23:09

Do hucznego witania nowych aut przyzwyczaiły nas jednostki OSP. Kilka dni temu swój pierwszy pojazd w blasku rac przywitali śremscy WOPR-owcy. Uprzywilejowaną terenówkę ratownicy zakupili głównie z własnych środków, w część pieniędzy dołożyli sponsorzy. Auto ma być wykorzystywane przy akcjach ratowniczych i patrolowych, jest przystosowane do ciągnięcia łodzi motorowych.

Terenowy Nissan Pathfinder to nowy nabytek Miejsko-Powiatowego oddziału Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Śremie. Organizacja od kilku lat powiększa ilość sprzętu ratowniczego, w tym łodzi motorowych. Ma już 3 takie jednostki. Do tej pory wyjazd poza Jezioro Grzymisławskiego były dla śremskich ratowników problemowe.

Dotychczas jeździliśmy swoimi prywatnymi autami, czy gdzieś na akcje, czy tak jak w tym roku była powódź na Dolnym Śląsku, też byliśmy prywatnymi autami. No i zdecydowaliśmy, że musimy kupić jakieś auto. Chcieliśmy kupić nowe auto, potrzebna jest jednak bardzo duża kwota na takie auto. I zdecydowaliśmy, że kupimy używane auto i przekształcimy je do WOPR-u.

– wyjaśnia Krzysztof Gabrysiak, szef śremskiego WOPR

WOPR na zakup 13-letniego auta wydał 80 tysięcy złotych. Większość tej kwoty pochodziła ze środków własnych, 10 tysięcy dołożył jeden ze sponsorów. Oklejenie auta i niezbędne przeglądy to także dzieło zaprzyjaźnionych firm. Jak tłumaczą WOPR-owcy, zakup samochodu to duży krok naprzód.

Auto jest terenowe, z napędem na cztery koła. Najważniejsze auto, żeby miało zawieszenie terenowe, bo to jak wiadomo, żeby gdzieś dojechać do zbiorników wodnych, czy na rzekę, czy na jezioro, no to potrzeba napędu na cztery koła. Jest przystosowane do ciągnięcia łodzi. Z tyłu jest zamontowany hak, który może ciągnąć przyczepę z łodzią do 3,5 tony.

– dodaje Gabrysiak

Ratownicy liczą, że wkrótce auto uda się doposażyć w torbę medyczną, deskę ortopedyczną i defibrylator AED. Choć taki sprzęt od dawna jest już na wyposażeniu stanicy, to WOPR-owcy chcą wyposażyć auto w niezależny sprzęt tak, by zawsze było gotowe do wyjazdu i możliwości niesienia pomocy innym.