Zignorował kilka znaków drogowych, w tym „STOP” i zakaz wjazdu. Młody kierowca pędził ulicami Książa

poniedziałek, 4 listopada 2024, 12:09

Policjanci z Posterunku Policji w Książu Wielkopolskim ustalili pirata drogowego, który mógł doprowadzić do tragedii. 20-latek późnym wieczorem pędził po ulicach miasteczka ignorując znaki drogowe. Zarejestrował go monitoring. Młody kierowca nie stracił prawa jazdy, bo nigdy go nie posiadał.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu po godzinie 21:00. Kierowca osobówki w rejonie ulic Jana Pawła II, Łąkowej i Plac Kosynierów, a więc w centrum Książa Wielkopolskiego, popełnił szereg wykroczeń i mógł doprowadzić do tragedii. Mężczyzna pędził przez skrzyżowanie mimo obowiązującego znaku „STOP” i praktycznie zerowej widoczności z prawej strony. Szarżując po ulicach miasteczka, zignorował jeszcze zakaz wjazdu i nie stosował się do dwóch innych znaków nakazu.

29 października, policjanci z Posterunku Policji w Książu Wielkopolskim uzyskali nagranie krążące w Internecie. Wynikało z niego, że kierujący samochodem osobowym marki Audi A4 w Książu Wielkopolskim, w rejonie ulic Jana Pawła II, Łąkowej i Plac Kosynierów, popełnił szereg wykroczeń. Niechlubnym „bohaterem” nagrania okazał się 20-letni mieszkaniec jednej z wiosek w ksiąskiej gminie, który w ogóle nie posiada też uprawnień do kierowania.

Kompletnie nieodpowiedzialny 20-latek już usłyszał zarzuty, do których się przyznał i chce dobrowolnie poddać się proponowanej karze grzywny w wysokości 3 000 złotych oraz zakazowi kierowania pojazdami mechanicznymi na okres 1 roku.