Wypadek w Kotowie. 5-latka śmigłowcem trafiła do szpitala w Poznaniu
Trzy osoby, w tym 5-letnia dziewczynka, zostały poszkodowane w wypadku, do którego w czwartek rano doszło na DW434 w Kotowie pod Dolskiem. Najciężej ranne dziecko trafiło śmigłowcem LPR do szpitala w Poznaniu.
Do wypadku doszło około 8 na drodze wojewódzkiej 434 w miejscowości Kotowo w gminie Dolsk. Tuż za łukiem zderzyły się dwie osobówki – renault clio i skoda fabia. W pierwszym z pojazdów oprócz kierującej kobiety, podróżowała 5-letnia dziewczynka. W drugim jedynie kierująca.
Strażacy po dotarciu na miejsce udzielali pierwszej pomocy poszkodowanym. Przejęli akcję resuscytacyjną 5-latki, którą prowadzili już świadkowie zdarzenia. Na miejsce dotarły trzy ambulanse – 1 ze Śremu oraz 2 z powiatu gostyńskiego, lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po kilkudziesięciu minutach u dziecka udało się przywrócić funkcje życiowe. Dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Poznaniu. Obie kobiety trafiły do szpitala w Śremie.
Według wstępnych ustaleń policji, do wypadku doprowadziła kierująca renault, która straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na przeciwległy pas ruchu, wprost pod jadącą w kierunku Dolska skodę. Po zderzeniu prawy bok clio był mocno zniszczony, najprawdopodobniej w tej strony pojazdu podróżowała dziewczynka.
Okoliczności wypadku wyjaśniają śremscy mundurowi.
