Zmiana w składzie Rady Miejskiej w Śremie stała się faktem, 2 września po niemal 2 miesiącach od wydania postanowienia o wygaśnięciu mandatu Doroty Tomyślak, Komisarz Wyborczy w Koninie podjął decyzję o obsadzeniu wakatu. Przypomnijmy, że radna pisemnie zrzekła się mandatu z dniem 7 lipca. Dorota Tomyślak bezkonkursowo została powołana na stanowisko Sekretarza Gminy Śrem i jednocześnie naczelnika pionu administracyjno-organizacyjnego ratusza. Szefowa jednego z najważniejszych pionów w wyborach startowała z komitetu Grzegorza Wiśniewskiego i została liderką pierwszego okręgu. Zdobyła 307 głosów, czyli ¼ oddanych na całą listę. Kolejny wynik – 197 głosów uzyskał Jakub Strzelec, który również zasiada w radzie. Mandat po Dorocie Tomyślak objęła Paulina Szulc. W kwietniowym głosowaniu zdobyła ona 196 głosów, a więc zaledwie jeden dzielił ją od objęcia funkcji radnej.

Postanawia się o wstąpieniu na wakujący mandat w okręgu wyborczym nr 1, właściwym dla wyboru Rady Miejskiej w Śremie; mandat obejmuje Pani Paulina SZULC – kandydatka z listy nr 13 – KWW GRZEGORZA WIŚNIEWSKIEGO, która w wyborach przeprowadzonych w dniu 7 kwietnia 2024 r. uzyskała kolejno największą liczbę głosów, a nie utraciła prawa wybieralności oraz nie zrzekła się pierwszeństwa do objęcia mandatu.

– czytamy w postanowieniu Komisarza Wyborczego w Koninie II

Także 2 września Komisarz wydał postanowienie o wygaśnięciu Rafała Wachowiaka z PiS. 31 sierpnia rajca zrzekł się mandatu, bowiem został wybrany na stanowisko Prezesa Zarządu gminnej spółki Śremski Sport. Jego mandat przypadnie Jerzemu Cieślewiczowi, byłemu Przewodniczącemu Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie. Wachowiak zdobył ponad połowę (691) głosów oddanych na listę Prawa i Sprawiedliwości w okręgu 1, z kolei na Jerzego Cieślewicza głos oddało 118 śremian. Nowy radny dołączy gremium najprawdopodobniej dopiero w październiku.