4 maja strażacy na całym świecie obchodzili swoje święto. Przypadało ono dniu wspomnienia świętego Floriana, któremu według legend przypisywano obok funkcji wojskowych, dowodzenie oddziałem gaśniczym. Miał ocalić płonącą wioskę jednym wiadrem wody. W lokalnych obchodach, których po raz pierwszy gospodarzem był nowy komendant PSP w Śremie st. Bryg. Adam Topolski odbyły się w miniony czwartek. Z uwagi na niepewną aurę pierwszy raz uroczystość odbyła się w wozowni strażnicy przy ulicy Grunwaldzkiej. Szef śremskiej jednostki w swoim wystąpieniu mówił podziękował swoim podwładnym za codzienną pracę i zaangażowanie.

Wspomniał też o ilości wyjazdów i sprawach, którymi zajmuje się straż, bo to nie tylko wyjazdy do akcji. Warto podkreślić, że Adam Topolski pracuje w śremskiej komendzie zaledwie od kilku tygodni.

W trakcie uroczystości głos zabrał zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Tomasz Wiśniewski.

W trakcie uroczystość wręczono awanse i odznaczenia. Hanna Roszak i Mirosław Antoniewicz zostali uhonorowani brązowymi odznakami Za Zasługi dla Pożarnictwa, z kolei dh Robert Roszak z OSP Śrem otrzymał odznakę Świętego Floriana za zasługi dla społeczności lokalnej. Aspirantami Sztabowymi zostali Miłosz Maciejewski i Maciej Malusiak. Awans na starszego aspiranta odebrał Dawid Niemier, a stopień starszego strażaka otrzymał Adrian Gadomski.