Charytatywna Grzymysławska Rzeźnia i morsowanie
Mroźnia i śnieżna pogoda towarzyszyła akcji charytatywnej nad Jeziorem Grzymisławskim. Wydarzenie dedykowane Mai i Ali zakończyło się sukcesem, bowiem udało się zebrać ponad 20 tysięcy złotych. Oprócz morsowania na plaży miejskiej odbył się bieg „Grzymysławska Rzeźnia”.
Razem można więcej – pod takim hasłem w niedzielne przedpołudnie można było pomóc Mai i Ali. Śremskie Kluby Morsów oraz Runner’s Power zaprosili na wyjątkową akcję charytatywną.
Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 11:00 wspólną rozgrzewką, po której wystartował pierwszy bieg pod nazwą „Grzymysławska Rzeźnia”.
W samo południe chętni mogli spróbować mroźnej kąpieli w Jeziorze Grzymisławskim. Rzadko się zdarza, aby w listopadzie panowały tak dobre warunki do morsowania. W niedzielę temperatura powietrza nie przekraczała zera i była o kilka stopni niższa od temperatury wody. Był też śnieg.
Po wszystkim organizatorzy zaprosili na ciepły posiłek, słodkości, gorące napoje oraz aukcje fantów. Wszystko dla dwóch dziewczyn – Mai, u której zdiagnozowano wadę genetyczną powodującą opóźnienie psycho-ruchowe oraz 14-letniej Ali ochotniczki z Manieczek, która latem doznała ciężkich obrażeń w wyniku wypadku drogowego i teraz sama wymaga pomocy.