PSZOK znika z Mateuszewa na ulicę Szeroką
Od 1 stycznia Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Mateuszewie przestanie funkcjonować. To za sprawą zmiany polityki ZGO w Jarocinie, które do tej pory obsługiwało to miejsce. Na terenie nieczynnego składowiska pozostanie międzygminny punkt przeładunkowy. Władze gminy deklarują, że PSZOK wróci w stare miejsce, ale tymczasowo znajdzie się przy ulicy Szerokiej w Śremie.
Wraz z końcem bieżącego roku Zakład Gospodarowania Odpadami w Jarocinie przestanie prowadzić tzw. PSZOK, czyli Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, do którego mieszkańcy mogli bezpłatnie dostarczać śmieci, w tym gabaryty.
Póki co gmina nie ma pieniędzy na budowę nowego PSZOKU, który miałby się znaleźć także w Mateuszewie, ale na niezagospodarowanej działce należącej do śremskiego PGK. W pełni zautomatyzowany i bezobsługowy obiekt jest w fazie projektowej, a samorząd próbuje pozyskać 15 mln złotych na realizację inwestycji z Polskiego Ładu. Przez najbliższe kilkanaście miesięcy śremianie będą mogli wozić odpady na tymczasowego PSZOKU znajdującego się na terenie firmy Piechel.
Obecnie urzędnicy mają na głowie inny problem. Kilka dni temu otwarte zostały oferty w przetargu na zagospodarowanie odpadów zmieszanych i segregowanych z terenu gminy. Oferta ZGO w Jarocinie na dwuletni kontrakt opiewa na ponad 16 mln złotych, z kolei w swoim budżecie Śrem zabezpieczył 13 mln 300 tysięcy złotych. Na razie jest zbyt wcześnie, aby mówić o zbliżającej się podwyżce opłaty śmieciowej.