Pożar na Kolejowej. 6-osobowa rodzina straciła dach nad głową
W piątkowy poranek płomienie pojawiły się w jednej z kamienic przy ulicy Kolejowej. W mieszkaniu przebywała matka z czwórką dzieci. Nikomu nic się nie stało.
Kilkanaście minut po 9 rano służby otrzymały zgłoszenie o pożarze kamienicy na starym mieście. W budynku przy ulicy Kolejowej było widać płomienie i duże zadymienie. Przed przybyciem straży pożarnej, mieszkańcy ewakuowali się sami.
Na ulicę Kolejową skierowano 6 strażackich zastępów. Oprócz ratowników PSP, w akcji uczestniczyli druhowie z OSP Śrem i OSP Niesłabin. Była też policja i dwa patrole straży miejskiej, które zamknęły odcinek drogi.
– Ogień pojawił się w pokoju z aneksem kuchennym o powierzchni około 15 m2. Żywioł zniszczył niemal całe wyposażenie kuchni. Przed naszym przybyciem, z budynku ewakuowało się 12 osób, w tym sześcioro dzieci – mówił kierujący akcją zastępca dowódcy JRG Śrem, asp. sztab. Dariusz Rogasik.
Strażacy dość szybko ugasili płomienie, przewietrzyli pomieszczenia i rozpoczęli rozbiórkę napalonej podłogi. Pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego trafiła matka z czwórką dzieci. Rodzina odmówiła jednak przewiezienia na obserwację w szpitalu.
Pomocom poszkodowanym zajmuje się Gminny Zespół Zarządzania Kryzysowego.