Potrącenie na przejściu. 5 lat temu zginęła tam śremianka

czwartek, 22 grudnia 2022, 13:06

O dużym szczęściu może mówił obywatelka Ukrainy, która wczoraj wieczorem została potrącona na przejściu dla pieszych w rejonie kościoła na Jezioranach. Kobieta doznała niegroźnych potłuczeń. Sprawca wykroczenia na razie nie został ukarany.

Mimo dodatkowego oświetlenia kierowca nie zauważył kobiety przechodzącej przez przejścia dla pieszych u zbiegu ulicy Kilińskiego i Chłapowskiego, tuż obok kościoła Najświętszego Serce Jezusa w Śremie. W środę późnym wieczorem doszło do kolizji pieszej z samochodem osobowym.

Peugeot partner jadący od ronda Jana Pawła II potrącił obywatelkę Ukrainy, która przechodziła przez przejście dla pieszych. Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 22, dlatego sygnalizacja świetlna emitowała jedynie pulsujące żółte światło, ale sama zebra jej dodatkowo doświetlona specjalnymi lampami. Tym razem i one nie pomogły. 63-letni mężczyzna nie zachował należytej ostrożności i uderzył autem w 37-letnią obywatelkę Ukrainy. Kobieta weszła na zebrę bezpośrednio przed jadący pojazd. Wcześniej zatrzymał się inny kierowca, który zamierzał skręcić w lewo z ulicy Kilińskiego w Chłapowskiego.

W wyniku uderzenia kobieta przewróciła się na jezdni. Uskarżała się na ból głowy oraz lewej nogi. Na miejscu zaopatrzyła ją załoga zespołu ratownictwa medycznego ze śremskiego szpitala. Ratownicy przewieźli kobietę do lecznicy na szczegółowe badania. Okazało się, że doznała jedynie stłuczeń, a obrażenia nie powodowały rozstroju zdrowia powyżej 7 dni. Tym samym zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia przeprowadzili standardowe oględziny. Kierowca peugeota nie został na razie ukarany. Policjanci mają dwie drogi zakończenia postępowania – wystawienie mandatu i punktów karnych lub skierowanie wniosku o ukaranie do sądu.