Wjechał autem do rowu. Był pijany

środa, 30 listopada 2022, 11:23

Brak uprawnień, przeglądu i ubezpieczenia – długa jest lista przewinień 40-letniego śremianina, który w piątek późnym wieczorem zjechał do przydrożnego rowu. Jego największym problemem był jednak alkohol, bowiem w organizmie miał ponad 2,5 promila.

W piątek przed godziną 23 dyżurny śremskiej policji odebrał telefon z informacją o kolizji, do której doprowadził najprawdopodobniej pijany kierowca.

Na miejsce wysłani zostali mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Jak ustalili, 40-letni mieszkaniec Śremu, mając w organizmie ponad dwa i pół promila alkoholu, kierował Oplem Astra, stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i do przydrożnego rowu. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, a opel nie powinien wyjechać na drogę publiczną. Auto nie miało aktualnego przeglądu i ubezpieczenia.

Sprawą mężczyzny zajmie się sąd, gdzie policjanci skierują wniosek o ukaranie 40-latka.