Pożar nad Jeziorem Móreckim w Jeleńczewie w gminie Śrem. W niedzielę wieczorem (przed godziną 21:00) strażacy odebrali zgłoszenie o płonącym domku letniskowym. Kłęby ciemnego dymu były doskonale widoczne z wielu kilometrów, w tym również ze Śremu. Na miejsce wysłano cztery strażackie zastępy – 2 z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie oraz ochotników z Wyrzeki i Dalewa.

Kiedy ratownicy dotarli na miejsce pożaru, cały domek holenderski był objęty ogniem. Płonęły też drzewa i krzewy rosnące w granicy, a także garaż na sąsiedniej nieruchomości. W środku znajdowały się dwie 11-kilogramowe oraz dwie turystyczne butle z gazem. Przynajmniej dwie z nich eksplodowały. Podanych zostało pięć prądów wody – trzy na płonące pozostałości domku, a dwa w obronie pobliskich zabudowań.

W wyniku działania żywiołu z domku letniskowego pozostał jedynie szkielet. Strażacy nie byli w stanie wskazać przyczyny wybuchu pożaru, ale najbardziej prawdopodobny scenariusz to zwarcie instalacji elektrycznej.