W niedzielę odnaleziono 11-letnią śremiankę. Dziewczynka zniknęła spod szkoły w piątkowy poranek. Kilka dni spędziła w domu matki, która niejednokrotnie kontaktowała się z policją w sprawie efektów poszukiwań. Sprawa trafi do sądu rodzinnego.

W niedzielę odnaleziono 11-letnią mieszkankę regionu, która zaginęła przed weekendem. Dziewczynka ostatni raz widziana była w piątek rano przed Szkołą Podstawową nr 1.

W środę przed godziną 15 zakończyły się trwające od niedzieli poszukiwania 36-letniego śremianina. Mężczyzna zaginął po wyjściu z klubu przy ulicy Chłapowskiego. Jego ciało znaleziono w stawie oddalonym o 200 metrów od tego miejsca.

Mimo nocy trwają poszukiwania zaginionego śremianina. Służby działają nad Jeziorem Grzymisławskim. To efekt popołudniowej akcji z udziałem psów tropiących.

Od rana policjanci i strażacy kontynuują poszukiwania zaginionego śremianina. Psy tropiące doprowadziły mundurowych w okolice stawku w Parku Śremskich Odlewników. Zbiornik został sprawdzony za pomocą sonaru, a następnie do wody wszedł nurek.

Rodzina poszukuje 36-letniego Jędrzeja Sarnowskiego. Śremianin minionej nocy (25/26.02) przebywał w jednym z lokali rozrywkowych w mieście i do tej pory nie nawiązał kontaktu z bliskimi.