Droga w Grzymysławiu mogłaby być przejezdna. Problem w tym, że gmina nie posiada uzgodnień z właścicielem sieci gazowej przecinającej realizowaną inwestycję, przez co wykonawca nie mógł wybudować ponad 40 metrowego odcinka jezdni. Burmistrz deklaruje, że urzędnicy naprawiają błąd i brakujący fragment drogi uda się wybudować w terminie.