W dwa minione weekendy w regionie odbyła się VI edycja turnieju tenisowego EM-BUD&DRE OPEN’2025. Zawody rozgrywano w sumie na czterech kortach: w Śremskim Sporcie, w Psarskiem, przy SP6 oraz na prywatnym obiekcie w Jaszkowie. Turniej główny zgromadził 16 zawodników, podzielonych na 4 grupy. Do ćwierćfinałów awansowało 8 najlepszych tenisistów. Po rozegraniu 12 meczów fazy grupowej, wyniki przebiegały zgodnie z oczekiwaniami.

Emocji dostarczyły dopiero półfinały rozgrywane w kolejną niedzielę, 21 września. W pierwszym faworytem był Łukasz Chwaliszewski, choć Marek Staszak, który bez straty seta awansował właśnie do 1 ligi tenisowej, postawił trudne warunki obrońcy tytułu. W II półfinale, wiele osób wskazywało na „młodego wilka” – Mateusza Kościelniaka, jednakże jego trema, powodująca wiele błędów i ogromne doświadczenie Walczaka sprawiły, że po trwającym blisko 2,5h pojedynku ostatecznym zwycięzcą, w super tie-breaku został Tomasz Walczak. Finał okazał się w zasadzie formalnością, bo zmęczony pojedynkiem półfinałowym, a także co warto podkreślić rozegranymi dzień wcześniej meczami w Gdańsku, w ramach Polskiej Ligii Tenisowej, Tomasz Walczak gładko uległ Łukaszowi Chwaliszewskiemu 6:3, 6:0. To już piąty triumf Chwaliszewskiego w sześciu edycjach turnieju! Jedynym rokiem, kiedy nie awansował do finału, była edycja w 2022 roku. Wszyscy uczestnicy fazy finałowej oraz ćwierćfinaliści otrzymali nagrody rzeczowe. Finały sędziował znany w śremskim środowisku sportowym Krzysztof Czaplicki.