Kolejny długi weekend za nami. W trakcie pięciu dni wzmożonych działań drogówki, nie doszło do żadnych poważnych zdarzeń, ale do tragedii było blisko. W środę, kierowca peugeota jechał zbyt szybko, wpadł w poślizg i uderzył w zaparkowane pojazdy. Kilka dni później kierowca autobusu z tego samego powodu wjechał na wyspę ronda.