Ogień odebrał dom matce z trojgiem dzieci
Na kilkaset tysięcy złotych oszacowane są straty po pożarze mieszkania w jednej z kamienic przy ulicy Kościuszki w Śremie. W czwartek wieczorem w ogniu stanął lokal, w którym mieszkała matka z trójką dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Z pożarem przez 3 godziny walczyło się 7 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
Tragedia w prawobrzeżnej części Śremu. Matka i jej dzieci straciły dach nad głową. W czwartek wieczorem doszło do pożaru na tyłach jednej z kamienic przy ulicy Kościuszki. Ogień szybko strawił niemal całe mieszkanie. Ze zgłoszenia wynikało, że zapalić miała się poduszka.
Tuż przed godziną dwudziestą dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Śremie przyjął zgłoszenie o pożarze mieszkania przy ulicy Kościuszki w Śremie. Niezwłocznie zadysponował on trzy zastępy z JRG Śrem oraz trzy zastępy z Ochotniczych Straży Pożarnych. Przed przyjazdem pierwszych sił i środków mieszkańcy kamienicy ewakuowali się sami. Działania straży pożarnej polegały na ugaszeniu pożaru – wprowadzono dwa prądy wody. Ugaszono wyposażenie mieszkania. Straty w zdarzeniu oszacowano na kilkaset tysięcy złotych. Mieszkańcy opuścili, tak jak już wcześniej wspomniałem, budynek wielorodzinny o własnych siłach, co przyczyniło się do tego, że brak było osób poszkodowanych. Łącznie w zdarzeniu brało udział siedem zastępów Straży Pożarnej, w tym 29 ratowników. Przyczyna na tę chwilę nie jest ustalona.
– relacjonuje mł. kpt. Piotr Michalski, dowódca JRG Śrem
Działania ratowników zakończyły się po ponad 3 godzinach. Kamienica, w której doszło do pożaru zbudowana była z cegieł i drewna. Konieczne było więc wycięcie nadpalonych belek stropu i dokładne sprawdzenie budynku kamerą termowizyjną. Oprócz JRG Śrem na miejscu byli ochotnicy ze Śremu, Pyszącej i Niesłabina.
Co ciekawe, nietknięty został pokój dzieci oddzielony od miejsca pożaru niepozornymi drewnianymi drzwiami, które po prostu były zamknięte. Strażacy zauważają, że to doskonały przykład działania zasady ZZZ – zamknij zanim zaśniesz. Nawet zwykle drewniane drzwi uniemożliwiają rozwój pożaru.