Wspomnienie dra Krybusa z udziałem jego wnuka
Piątkowe popołudnie w Książu Wielkopolskim było poświęcone pamięci Maksymiliana Krybusa. Oddany pacjentom lekarz i społecznik pozostawił po sobie m.in. szkołę podstawową. Dla pielęgnowania pamięci w tym roku powstała ławeczka z podobizną dra Krybusa, a jego wnuk – Michał Krybus – odsłonił w piątek tablicę pamiątkową.
W 130. rocznicę urodzin dra Maksymiliana Krybusa wydany został quest „Maksymilian Krybus – lekarz ciała i duszy”. W miniony piątek jako pierwsi w tej grze terenowej sprawdzili się uczniowie Szkoły Podstawowej w Książu Wlkp. oraz kilku mieszkańców miasteczka.
Powstała fajna gra dla małych i dla dorosłych. Dzieciaki myślę, że mają sporą wiedzę na temat Maksymiliana Krybusa, ponieważ uczęszczają tutaj do szkoły podstawowej, której to Maksymilian Krybus był inicjatorem powstania. A dorośli z kolei z sentymentem patrzą na tę postać, ponieważ wielokrotnie byli pacjentami doktora Krybusa. Także sama gra opowiada o życiu i o działalności nie tylko tej medycznej, ale również społecznej doktora Maksymiliana Krybusa tutaj w Książu.
– wyjaśnia Monika Bulińska z Unii Gospodarczej Regionu Śremskiego
Start questu ma miejsce przy przychodni znajdującej się u zbiegu ulic Krybusa i Wiosny Ludów. Poszukiwacze skarbu zebrali się w Ogrodach Strzeleckich, gdzie wnuk ksiąskiego bohatera – Michał Krybus miał okazję zobaczyć ławeczkę z podobizną dra Krybusa, która została odsłonięta na początku września. Tam głos zabrał m.in. burmistrz Książa Teofil Marciniak, w dzieciństwie pacjent ksiąskiego lekarza.
Jak byłem malutkim dzieckiem pamiętam, że chorowałem bardzo często na anginę. Dzisiaj to lekarze by mówili: wyciąć. Doktor Krybus mówi: nie pani Marciniakowa, nie wycinamy. Dajemy jakieś witaminy, lekarstwa plus codziennie cytryna surowa do zjedzenia i do dzisiaj te migdałki mam. Myślę, że po coś urosły, żeby jakąś rolę pełnić. Dzisiaj łatwiej jest wyciąć. Doktor Maksymilian sprawdzał wieczorami przejeżdżając bryczką czy pacjent poczuł się lepiej. Naprawdę to był tak oddany człowiek.
– wspomina Burmistrz Książa Wielkopolskiego, Teofil Marciniak
Rok 2024 w Książu Wielkopolskim należy do kilku ksiąskich bohaterów, w tym do dra Krybusa. Dla starszych mieszkańców miasteczka to nie tylko oddany lekarz, ale również społecznik.
Jak sam o sobie w sumie pisał kiedyś, to jest lekarz czterech pokoleń z Książa. Choć nie pochodził tutaj z Wielkopolski, pochodził ze Śląska. To jak sam o sobie wspominał, tutaj znalazł swój dom. Mówił, że lekarz taki wiejski, jak tutaj jest taka mała miejscowość, lekarz wiejski musi być silnie związany z tym środowiskiem. Jemu się to udało zrobić. On tu się dobrze czuł, cały czas powtarzał, znał mieszkańców. Myślę, że też oni go bardzo dobrze znali, zdarzyli go bardzo dużym zaufaniem. I tak jak było wspomniane, tutaj był inicjatorem, jednym z inicjatorów budowy szkoły, budowy kościoła w Książu. Należał do takiej elity tutaj w Książu, w małym miasteczku. Także bardzo dobrze się wpasował w to, umiał się podzielić i wiedzą i środkami finansowymi. Także Książ i okolica zawdzięcza mu bardzo dużo. Nie tylko opiekę medyczną, ale wiele cennych inicjatyw.
– mówi Tomasz Jankowski z Wirtualnej Izby Regionalnej Gminy Książ Wielkopolski
Michał Krybus wziął też udział w odsłonięciu pamiątkowej tablicy poświęconej swojemu dziadkowi, która zawisła tuż obok przychodni zdrowia.
Ławeczka, fantastyczna inicjatywa, świetnie, podoba mi się szalenie. Jest niezwykle wiernie odtworzony dziadek, taki wieku 30 lat, taki jaki znam oczywiście ze zdjęć, bo osobiście go wtedy nie znałem. Jestem zbudowany i niesamowicie wzruszony z taką sytuacją, że społeczeństwo pamięta o dziadku, który było, nie było, już ładnych parę lat temu nie żyje, ale jednak w pamięci się zachował.
– mówi Michał Krybus, wnuk dra Maksymiliana Krybusa
Wnuk dra Krybusa poszedł w ślady dziadka i też został lekarzem. Obecnie jest kierownikiem oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala w Kościanie. W przeszłości był też lekarzem rodzinnym.
Ja jestem położnikiem, ale przez prawie 10 lat pracowałem też jako lekarz rejonowy, obecnie się nazywa domowy. Niedaleko stąd, żeby było zabawniej, spotykałem tam pacjentów i pacjentki, które mój dziadek przyjmował na świat. Akurat Krzywiń i Książ to nie jest zbyt daleka odległość.
– dodaje potomek Krybusa
Po wydarzeniach w Książu, kolejny punkt programu piątkowej uroczystości odbył się we Włościejewkach.
Maksymilian Krybus to jeden z czterech lokalnych bohaterów roku 2024.Jest Emilia Szczaniecka, Maksymilian Cygalski, arcybiskup Antoni Baraniak, no i oczywiście Maksymilian Krybus. Dzisiejsza okazja to również takie odsłonięcie ławeczki, która znajduje się w Ogrodach Strzeleckich. Ławeczki właśnie poświęconej Maksymilianowi Krybusowi. Współpracowaliśmy intensywnie właśnie z wnukiem pana doktora. I to między innymi można trochę powiedzieć jego dzieło, jego zasługa, to jak w tej chwili dzisiaj ta ławeczka wygląda. No i też korzystając z okazji, że pan Michał pojawił się w Książu, postanowiliśmy zorganizować spotkanie z nim. To spotkanie dzisiaj poprowadzi pan Tomek Jankowski z Wirtualnej Izby Regionalnej. No i mam nadzieję, że będzie bardzo dużo wspomnień. Nie tylko rozmowa dwóch panów, ale mnóstwo wspomnień osób, które jeszcze pamiętają doktora Krybusa z własnego życia. Kiedy byli dziećmi, kiedy byli pacjentami. Mam nadzieję, że dużo takich informacji dzisiaj usłyszymy.
– wyjaśnia Mariola Kaźmierczak z Centrum Kultury w Książu Wielkopolskim
Było to już kolejne wydarzenie poświęcone pamięci dra Krybusa. We wrześniu odbył się rajd samochodowy poświęcony ksiąskiemu lekarzowi i społecznikowi.