Od piątku śremska policja ma nowego zwierzchnika. Sławomir Jądrzaka na fotelu komendanta zastąpiła podinsp. Monika Szymczak. Uroczystość przekazania obowiązków odbyła się w samo południe w sali konferencyjnej komendy, w obecności zastępczyni komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu, mł. insp. Violetty Mójta. Wzięli w niej udział również samorządowcy oraz przedstawiciele innych służb. Sławomir Jądrzak podziękował szczególnie samorządowcom za owocną współpracę na rzecz bezpieczeństwa oraz wspólne działania prewencyjne. Przypomnimy, że szef śremskich policjantów po otrzymaniu propozycji objęcia sterów w dwóch innych wielkopolskich komendach, zdecydował o przejściu na emeryturę. Zrobił to po 32 latach pracy w formacji. Jego następczyni w policji pracuje od niemal ćwierćwiecza i przez te lata przeszła przez wszystkie szczeble kariery zawodowej. Od 2018 roku pracowała w komendzie wojewódzkiej w Poznaniu. Praktycznie przez cały okres służby związana była z pionem kryminalnym.

Jak mówiła szefowa śremskiej policji, na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o zmianach w komendzie.

Nowa komendantka liczy, że pod jej sterami poziom wykrywalności w śremskiej jednostce zostanie utrzymany, a nawet zwiększony.