Już wiemy, kto powalczy o największą statuetkę Śremskiej Żyrafy za zeszły rok. Tym razem burmistrz Adam Lewandowski postanowił nominować do nagrody trzy działające na terenie miasta organizacje i stowarzyszenia oraz trzech uczestników indywidualnych. Wśród kandydatów można znaleźć między innymi pasjonatów kolarstwa górskiego, dla których nominacja do Śremskich Żyraf była dużą niespodzianką.

Wśród nominowanych do Śremskiej Żyrafy stowarzyszeń można znaleźć także   dobrze w mieście znaną grupę Runners Power. Nie jest to pierwsza tego typu nagroda, która w ciągu 13 lat działalności trafi w ich ręce.

Pierwszą nominację do Śremskiej Żyrafy otrzymała Julia Bartkowiak, założycielka i trenerka Studia Piosenki Melody, które w mieście działa już od dziesięciu lat.

Z nominacji do największej Śremskiej Żyrafy cieszy się bardzo Agnieszka Golak, której największa pasją jest bieganie. Ma w związku z tym hobby na koncie także kilka poważnych sukcesów.

Tworzenie rzeźb z piasku na praktycznie całej długości polskiego wybrzeża morza Bałtyckiego jest jego znakiem rozpoznawczym. Witold Siczyński, kolejny nominowany w plebiscycie Śremskich Żyraf ze sztuką i plastyką jest związany od najmłodszych lat. Jego najsłynniejsze hobby narodziło się jednak w wojsku, gdzie przygotował figurę… nagiej kobiety.

Ostatnią nominowaną grupą do największej Śremskiej Żyrafy jest Klub Morsów Lodzik, znany z między innymi kilku udanych akcji charytatywnych. Jak wspomina lider grupy Lodzików, ludzie na ten moment sami chętnie zgłaszają się do nich z propozycjami różnych przedsięwzięć i wydarzeń.

Głosować w plebiscycie Śremskich Żyraf można za pośrednictwem Miejskiego Portalu Informacyjnego do 26 stycznia.