Osuwisko w Dolsku. Nadzór budowlany reaguje na pęknięcia w ścianach hali sportowej
Sala sportowa w Dolsku zamknięta do odwołania. Osuwisko powstałe za budynkiem od lat regularnie go uszkadzało. Zniszczenia na ten moment są tak duże, że Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego zdecydował się wyłączyć halę sportową z użytkowania.
Hala sportowa w Dolsku nie nadaje się do użytku – taka była decyzja Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Śremie po oględzinach sali mieszczącej przy szkole podstawowej. Winowajcą tej sytuacji jest osuwisko, od lat powodujące widoczne zniszczenia ścian budynku.
Problem ten jest problemem, z którym borykamy się od wielu, wielu lat. My jako gmina już jak gdyby na początku roku 2020 zdając sobie sprawę z ważności tego zadania rozpoczęliśmy działania, które zmierzały do zażegnania tego problemu. Na początku zleciliśmy wykonanie dokumentacji modernizacji sali gimnastycznej, bo sala gimnastyczna jest budynkiem, na którym widać skutki działania tego osuwiska, czyli pęknięcia ścian.
Barbara Wierzbińska, Burmistrz Dolska
Pęknięcia ścian hali sportowej w pewnych miejscach są tak głębokie, że mieści się w nich niemalże cała ręka. Dolskiemu magistratowi udało się zdobyć opinie w sprawie stanu technicznego sali od profesorów z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Politechniki Poznańskiej. Następnie zostało zlecone przygotowanie dokumentacji na stabilizację osuwiska. Oba dokumenty są już w posiadaniu urzędu.
Rozpoczęliśmy procedurę uzyskiwania pozwoleń budowlanych. Oba te pozwolenia na początku tego roku również uzyskaliśmy. Jednocześnie zdając sobie sprawę z możliwości finansowych gminy i zdając sobie sprawę, że koszty, jakie wynikały z kosztorysu obu tych inwestycji – sięgające bez mała na tamten czas, czyli prawie rok temu na 6 milionów złotych – zdawaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy jako samorząd w stanie udźwignąć tego zadania samodzielnie. W związku z tym zwróciliśmy się do Pana Wojewody, który powołał komisję. Ta komisja jest komisją stałą przy Wojewodzie, która zajmuje się rekomendowaniem wniosków do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ministerstwo dysponuje pulą funduszy właśnie na tego typu zadania, czyli na stabilizację osuwisk i usuwanie skutków ich działania.
Barbara Wierzbińska, Burmistrz Dolska
Dolski magistrat posiada ekspertyzę z sierpnia 2022 roku, wedle której stan techniczny sali sportowej nie wykazywał zagrożeń, jednocześnie dokument wskazywał na stabilizację osuwiska za priorytet. Na budynku hali zostały założone nawet tensometry, które monitorowały kondycję budowli. Za względu na wyłączenie sali sportowej z użytkowania nie mogą korzystać z niej ani uczniowie, ani lokalne kluby sportowe.
Dla nas, jako organu prowadzącego priorytetową sprawą było zabezpieczenie zajęć wychowania fizycznego. Tu wspólnie z dyrektorami, z którymi spotkaliśmy się natychmiast po uzyskaniu takiej decyzji, podjęliśmy działania, żeby zabezpieczyć możliwość wykonywania ćwiczeń na tyle, na ile jest to możliwe w salach, którymi dysponują obie szkoły, ponieważ ze sali gimnastycznej też korzystali uczniowie szkoły podstawowej z Masłowa.
Barbara Wierzbińska, Burmistrz Dolska
A poza uczniami jakieś grupy sportowe też korzystały z tej sali?
– Tak, poza uczniami w godzinach popołudniowych w sali korzystały przede wszystkim nasze kluby sportowe. Na tę chwilę dwa z tych klubów z tego co wiem już sobie zorganizowały miejsca. Natomiast jeden z klubów jeszcze z racji tej jak gdyby wielości osób, które są członkami klubu, chodzi o klub Zawisza i drużyny piłkarskie, jest na etapie jak gdyby szukania rozwiązania.
Według specjalistów konstrukcja budynku hali sportowej w Dolsku jest na tyle stabilna, że nie ma zagrożenia wynikającego z zawalenia się budowli.